
Do akcji wysłano jednostkę SAR z Dziwnowa
Dzisiaj po godzinie 15 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, że na morzu doszło do wypadku.
Nie pomagają prośby, ani groźby. Bezmyślnych ludzi, którzy nie stosują się do zakazów związanych z epidemią nie brakuje. Kolejny przykład miał właśnie miejsce w Pogorzelicy. Według wstępnych informacji, starszy mężczyzna wybrał się na ryby i wypadł z łodzi. Do akcji ratowniczej skierowano dwie jednostki specjalistyczne SAR z Dziwnowa, oraz strażaków OSP.
Mężczyznę wyciągnęli z wody strażacy z Niechorza.
Wyjaśnianiem przyczyn zdarzenia zajmuje się Policja.
Chcesz wiedzieć pierwszy? Polub nas na facebooku.
Teraz powinien dostać z 50 tys kary
I to jest właśnie to podejście tych wszystkich cwaniaków co wiedzą lepiej. Co mu korona na morzu zrobi? Kto mi zabroni biegać, przecież biegam sam? Jakim prawem zakazują wejścia na plażę do lasu ? To niezgodne z konstytucją. Weźcie wy wszyscy się walnijcie w łeb.
KON – STY – TUCJA nikt nie ma prawa zamykać plaż
Nie żyjesz sam na bezludnej wyspie. Jest wielu wśród nas co nie życzą sobie zarażanie przez Ciebie i Tobie podobnych. Stosuj się do woli ogółu bo żyjesz w społeczeństwie. Jak nie pasuje, to możesz się oddalić.
Ha ha ha, bądź dalej niewolnikiem systemu i wykonuj posłusznie polecenia które są bezpodstawne i bezprawnie ograniczają wolność.
przez te wszystkie zakazy będziemy chorsi niz obecnie
bieganie zwieksza odpornosc i nikt mi tego nie zakaze a jak sa tacy mondrzy to niech mnie dogonia